Upamiętnienie 250 rocznicy ucieczki koziańskich ewangelików
25 maja 1770 roku.
Dokładnie 250 lat temu, wczesnym rankiem, do Kóz przybył oddział 70 pruskich huzarów z 220 pustymi wozami. Część żołnierzy otoczyła dwór, a reszta pomogła w załadunku dobytku 67 koziańskich rodzin wyznania ewangelicko-reformowanego. Ta część mieszkańców Kóz zdecydowała się opuścić Kozy w związku z licznymi prześladowaniami na tle religijnym, które dotykały ich ze strony dziedzica Spytka Jordana. Łącznie 313 osób wraz z dobytkiem oraz z 400 sztukami bydła, opuściło Kozy, udając się na tereny ziemi pszczyńskiej. Grupa z Kóz dała początek wsi Hołdunów - dziś dzielnicy miasta Lędziny.
To wydarzenie to stanowiło kres istnienia najdłużej istniejącej chłopskiej społeczności protestanckiej w Małopolsce.
Poniedziałek 25 maja 2020 roku.
Wójt Gminy Kozy Jacek Kaliński wspólnie z ks. dr. Adamem Maliną z parafii ewangelicko-augsburskiej Św. Trójcy w Lędzinach-Hołdunowie, Panem Manfredem Centnerem, Przewodniczącym Rady Gminy Kozy Miłoszem Zelkiem, Dyrektorem Gminnej Biblioteki Publicznej w Kozach Bartłomiejem Jurzakiem i Dyrektorem Domu Kultury w Kozach Markiem Małeckim dokonali wspólnego zasadzenia dębu „Hołdunów” w koziańskim parku. Drzewo to będzie stanowiło upamiętnienie 250 rocznicy ucieczki koziańskich ewangelików a także fakt istnienia w siedemsetletniej historii Kóz społeczności protestanckiej.