Ta strona używa plików cookies

Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w polityce cookies.

Gmina Kozy
pokaż menu dodatkowe »
Pokaż aktualności z kategorii:
Pokaż aktualności z ZAKRESU DAT:

Pożar schroniska na Hrobaczej Łące

Poniedziałek, 9 stycznia 2017 aktualności / wydarzenia sportowe, turystyka
W sobotę około południa wybuchł pożar w zabytkowym budynku schroniska na Hrobaczej Łące.
W akcji gaśniczej brało udział kilka oddziałów straży pożarnej.
Zniszczeniu uległ strop i pomieszczenia noclegowe na poddaszu.
W wyniku zalania wodą podczas gaszenia ucierpiały niedawno odnowione pomieszczenia kuchenne i zaplecze gospodarcze.
Przyczyną pożaru był prawdopodobnie rozszczelniony komin.

akcja gaśnicza - patrz galeria zdjęć pod artykułem i film
****
Ten popularny, szczególnie wśród mieszkańców naszej gminy obiekt, powstał w połowie lat 30. ubiegłego wieku.
Gospodarstwo i schronisko na szczycie Hrobaczej Łąki prowadziło rodzeństwo Zofii, Michaliny i Jana Dożaków.
Z tym miejscem i schroniskiem w okresie wojny i okupacji wiąże się wiele ciekawych i do dziś nie zbadanych historii.
W okresie powojennym placówkę objęło patronatem PTTK. Było w nim wtedy 15 miejsc noclegowych.
W roku 1973 budynek odkupił ( wraz z Rolniczą Spółdzielnią Produkcyjną „POSTĘP” ze Starej Wsi) i  prowadził  do 1991 roku - Rudolf Baścik, który częściowo rozbudował obiekt.
Legenda tego miejsca - " pan RUDEK" -  nieodpłatnie przekazał swoje dobra na rzecz Fundacji SOS Poczętego Życia z Warszawy, związanej ze zgromadzeniem księży pallotynów. Schronisko przemianowano na Dom Turystyczno-Rekolekcyjny.

Przez wiele lat niepowtarzalny genius loci schroniska tworzył jego surowy, niepowtarzalny klimat łączący się ze spartańskimi warunkami bytowymi.
Były problemy z bieżąca wodą. Długo obiekt zasilały jedynie baterie słoneczne i generatory prądotwórcze.
Jedni odnosili się do tego z sentymentem inni z oburzeniem i krytyką.

W 2002 roku niedaleko schroniska, na szczycie Hrobaczej Łąki, wzniesiono nocą oświetlony -  Krzyż Trzeciego Tysiąclecia.
Niedawno doprowadzono linię energetyczną do oświetlenia krzyża i zarazem schroniska.
Dzięki tej inwestycji (i wymianie gospodarza schroniska) w ostatnich miesiącach  przeprowadzono cały szereg prac modernizacyjnych i planowano następne.

Tego feralnego dnia w sobotę, 7 stycznia 2017 roku świeciło słońce, a mróz utrzymywał się na poziomie -20O C.
Drogi i leśne trakty pokryte były grubą warstwą śniegu. Była piękna pogoda.

W schronisku niedawno powstałe centralne ogrzewanie pracowało pełną parą by ogrzać pomieszczenia budynku.
Po południu, o 16. miało odbyć się spotkanie turystyczne - Slajdowisko  z wyprawy na Chan Tengri.
O tym, jak wygląda wyprawa w te wysokie góry miał opowiadać alpinista z Wodzisławia Śląskiego – Dominik Malirz.  

Dwóch turystów i cztery osoby z obsługi przebywały w pomieszczeniach schroniska.
Kilku turystów opuściło właśnie budynek i biwakowało obok na polanie.

Pierwsze kłęby dymu ukazały się około południa.
Po godzinie 12.  dym na poddaszu zagęścił się i rozprzestrzenił potem ukazał się słup ognia.
Powiadomiona straż szybko dotarła na miejsce.

Akcja gaśnicza była niezwykle utrudniona ze względu na zimowe warunki utrudniające wjazd wąską drogą na  wysokość  822 m n.p.m  oraz brak na górze źródła uzupełnienia wody zużytej do gaszenia.

W akcji ratunkowej polegającej na wynoszenia sprzętów początkowo pomagali turyści (stąd zdjęcia z przebiegu wydarzenia). Potem włączyła się straż.

Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu stłumieni  wody na palące się zarzewia ognia w pomieszczeniu poddasza, częściowej rozbiórce obiektu, przewietrzeniu oraz oddymieniu obiektu. 

Podczas całej akcji strażacy borykali się z dużymi problemami odnośnie zaopatrzenia wodnego. Działania trwały ok. 4 godzin.
Brały w nich udział: OSP Międzybrodzie Żywieckie x2; OSP Międzybrodzie Bialskie x2;  OSP Czernichów, JRG Żywiec, patrol policji.

W wyniku pożaru nikt z obecnych tam ludzi nie został poszkodowany. Straty materiale są jednak dość duże.

Spaleniu uległa połowa poddasza drewnianego obiektu. Zniszczeniu uległy pomieszczenia noclegowe.
W wyniku zalania wodą podczas gaszenia ucierpiały niedawno odnowione pomieszczenia kuchenne i zaplecze gospodarcze.

Na wpisie facebook'a czytamy:

" ... dzisiaj wydarzyło się nieszczęście. Ogień zajął poddasze schroniska w wyniku czego schronisko przez jakiś czas będzie nieczynne. Pożar wywołał znaczne straty. Sami wiecie ile wszyscy w ostatnim czasie włożyliśmy serca, pracy i zapału w odbudowę tego miejsca. Nie poddamy się... to miejsce musi istnieć i znowu będzie żyło!


Mamy nadzieję, że tak będzie ...

*************
tekst opr. H.Kozieł
zdjęcia i film udostępnił turysta - Pan J.Skoczylas


Czytaj więcej:

https://www.facebook.com/hrobacza/

http://zywiec112.com.pl/grozne-pozary-w-ostatnich-dniach-na-terenie-naszego-powiatu/

http://www.radiobielsko.pl/news/31997-Pali-sie-schronisko-.html

http://www.nasygnale.bielsko.biala.pl/aktualnosci/33995/pozar-schroniska-na-chrobaczej-foto

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/zywiec/a/pozar-schroniska-na-hrobaczej-lace,11663120/

http://bielskobiala.wyborcza.pl/bielskobiala/1,88025,21214144,pozar-schroniska-na-chrobaczej-lace-w-beskidach.html

http://wiadomosci.bielsko.info/12576-pozar-na-hrobaczej-lace-czesciowo-splonelo-stare-schronisko-zdjecia

Galeria

 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie
 + powiększ zdjęcie