11- LECIE ISTNIENIA GRUPY AA " BEZ NAZWY" W KOZACH
W JAKI SPOSÓB MOŻEMY ZMIENIĆ STEREOTYP POSTRZEGANIA WSPÓLNOTY ANONIMOWYCH ALKOHOLIKÓW?
"Bez względu na to, jak nisko upadliśmy, dostrzeżemy, że i z naszego doświadczenia mogą skorzystać inni."
8 września bieżącego roku Grupa Anonimowych Alkoholików " BEZ NAZWY" obchodziła 11 rocznicę swojego istnienia. W ramach tego, w Domu Kultury w Kozach odbył się otwarty meeting, na którym spotkało się wielu trzeźwych, czyli zdrowiejących Alkoholików wraz z rodzinami, przyjaciółmi.
Obecni byli także zaproszeni goście związani z naszą wspólnotą. Wśród nich pojawili między innymi osoby pełniące funkcje publiczną na terenie Kóz i okolic, jak władze Gminy Kozy, pracownicy GOPS-u, terapeuci, policjanci, ksiądz, którym los naszej grupy nie jest obojętny.
Gościliśmy również naszego przyjaciela Michała z Rabki, który podzielił się z nami swoim doświadczeniem, swoją częścią życia w drodze do trzeźwości, zmian na lepsze. Michał wypowiadał się głównie w temacie związanym z przełamywaniem stereotypów postrzegania wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Jako człowiek, będący od wielu lat we wspólnocie, człowiek z długim stażem trzeźwości dał piękne świadectwo pokory. Słowa, które wypływały prosto z serca, wywołały w wielu chwile refleksji i zadumy. Dla nas i dla zebranych gości był to czas, gdzie każdy mógł podzielić się także swoimi odczuciami, przemyśleniami, siłą i nadzieją.
Takie spotkania uświadamiają nam wiele spraw, przede wszystkim to, że można żyć zdrowo, bez nałogu, cieszyć się każdym dniem, a także, że Wspólnota AA jest fundamentem naszego zdrowienia i wyciągania pomocnej dłoni do tych, którzy jeszcze borykają się z tą śmiertelną chorobą i szukają wsparcia.
Dziękujemy, jako wspólnota, wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy się spotkać w tak licznym gronie i podzielić się naszymi doświadczeniami.
" Naszym podstawowym celem jest trwać w trzeźwości i pomagać innym alkoholikom w jej osiągnięciu."
Gościliśmy również naszego przyjaciela Michała z Rabki, który podzielił się z nami swoim doświadczeniem, swoją częścią życia w drodze do trzeźwości, zmian na lepsze. Michał wypowiadał się głównie w temacie związanym z przełamywaniem stereotypów postrzegania wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Jako człowiek, będący od wielu lat we wspólnocie, człowiek z długim stażem trzeźwości dał piękne świadectwo pokory. Słowa, które wypływały prosto z serca, wywołały w wielu chwile refleksji i zadumy. Dla nas i dla zebranych gości był to czas, gdzie każdy mógł podzielić się także swoimi odczuciami, przemyśleniami, siłą i nadzieją.
Takie spotkania uświadamiają nam wiele spraw, przede wszystkim to, że można żyć zdrowo, bez nałogu, cieszyć się każdym dniem, a także, że Wspólnota AA jest fundamentem naszego zdrowienia i wyciągania pomocnej dłoni do tych, którzy jeszcze borykają się z tą śmiertelną chorobą i szukają wsparcia.
Dziękujemy, jako wspólnota, wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy się spotkać w tak licznym gronie i podzielić się naszymi doświadczeniami.
" Naszym podstawowym celem jest trwać w trzeźwości i pomagać innym alkoholikom w jej osiągnięciu."